Po zaskakującym remisie w ubiegłym tygodniu z pierwszoligową Flotą Świnoujście (2:2), nasi piłkarze rozegrali kolejne dwa spotkania sparingowe. Oba zakończyły się... remisami. Energetyk był bliski zwycięstwa nad Błękitnymi, którzy trzy tygodnie temu przegrali baraże o drugą ligę
Najpierw podopieczni Jana Juchy zmierzyli się z czwartoligowym Sokołem Pyrzyce. Jedyną bramkę spotkania zdobył Marcin Łapiński (na zdjęciu przy piłce). - Trener Jan Jucha wciąż prowadzi selekcję - mówi strzelec bramki i dodaje - Wyniki tych spotkań nie mają oczywiście większego znaczenia, ale cieszy fakt, że nie przegrywamy, zwłaszcza w meczach z teoretycznie silniejszymi rywalami.
Napastnik Energii miał na myśli kolejne spotkanie, z Błękitnymi Stargard. W poprzednich rozgrywkach trzeciej ligi Błękitni zajęli drugie miejsce i zakwalifikowali się do baraży. W meczach decydujących o awansie do drugiej ligi nie podołali Miedzi Legnica.
Sobotni mecz z Błękitnymi miał zaskakujący przebieg. Renomowany rywal nie wytrzymał kondycyjnie trudów pojedynku. Co ciekawe, Błękitni dali się "zabiegać" naszym piłkarzom młodego pokolenia. - Jasiak, Maciej Grąbczewski czy Kamil Kutasiewicz to chłopcy w Gryfina. Stale rozwijają się i szybko możemy mieć z nich wiele pociechy. A mnie szczególnie cieszy fakt, że Kutasiewicz zdobył dwie bramki - dodał Łapiński, który sam ze swojej gry nie był zadowolony. - Powinienem strzelić coś w pierwszej połowie - przyznał. - W polu karnym piłka sama go szuka. Kutasiewicz ma słabe warunki fizyczne, ale jest szybki i potrafi się urwać rywalom. Jesienią może być naprawdę groźny - zadowolenia z postawy młodszego partnera nie krył kapitan Energetyka, Marcin Mielnik.
Trener Jan Jucha zapowiedział, że powoli będzie kończył selekcję. Od przyszłego tygodnia liczba trenujących piłkarzy powinna ograniczyć się do 24-25. zawodników.
Dziś (w środę) Energetyk miał grać sparing ze Stalą Szczecin. Pojedynek nie dojdzie jednak do skutku, ponieważ szczecinianie mają problem ze skompletowaniem składu. Najbliższy mecz Energetyk rozegra zatem w sobotę, na własnym boisku z Victorią Przecław. Początek spotkania o godz. 14.00.
Energetyk Gryfino - Błękitni Stargard 2:2 (0:0) Bramki: Kutasiewicz 61` i 73` Energetyk: Horodyski - Stępień, Ludwiczak, Kostrubiec, Łazarz - Ł. Deptuła, Mielnik, Maćkiewicz, Turtoń - Czyżewski, Marcin Łapiński. II połowa: Maciocha - Marzantowicz, Kozłowski, Łazarz, Łęczewski - P. Deptuła, Jasiak, Wierzbicki, Marek Łapiński - Grąbczewski, Kutasiewicz. Trener: Jan Jucha.
Źródło: Nowe 7 Dni Gryfina |