Od pewnego czasu, w Gryfinie zrobiło się głośno po materiale pokazanym w lokalnej telewizji TV7, który informował mieszkańców, o powstaniu projektu Urzędu Miasta i Gminy w Gryfinie, dotyczącego przebudowy parku miejskiego. Postanowiliśmy bliżej zainteresować się tą sprawą. W konsekwencji publikujemy wywiad, który odpowie czytelnikom na wiele pytań, dotyczących możliwych zmian na terenie parku.
Rozmowa z Krzysztofem Czosnowskim - p.o. kierownika referatu planowania przestrzennego aktywizacji gospodarczej i inwestycji w Urzędzie Miasta i Gminy w Gryfinie.
Paweł Drąg: Proszę opowiedzieć o projekcie, w ramach którego, gryfiński park miałby zmienić swój dotychczasowy wygląd.
Krzysztof Czosnowski: Opracowana koncepcja, zakłada przede wszystkim wyeksponowanie wszystkich funkcji publicznych, które powinien pełnić park miejski, a których w tej chwili, ze względu na swój charakter nie spełnia. Myślimy o tym, żeby przyciągnąć do tego miejsca ludzi i aby stał się to teren rekreacji dla młodzieży, dzieci i ludzi starszych. Stąd próby stworzenia różnego rodzaju funkcji, takich jak plac zabaw dla najmłodszych, czy wprowadzenie w parku dodatkowych funkcji, które w rezultacie byłyby świetnym miejscem wypoczynku dla dorosłych. W Koncepcji pojawiają się różne ciekawe pomysły, które wymagają głębszej analizy. Np. bardzo ciekawym pomysłem wydaje się odtworzenie uliczki przymurnej, w miejscu gdzie zlokalizowany jest fragment muru obronnego i muru, który w przeszłości pełnił funkcję granic posesji. Nasz pomysł polega na tym, aby teren ten mógł pełnić role ekspozycyjne, np. galerie, wystawy prac, itp. Dodatkowo planowane jest wprowadzenie dwóch, trzech obiektów usługowych. Mogą być to punkty gastronomiczne. Z całej ulicy Parkowej zlikwidowany zostałby ruch samochodowy, a ulica zostałaby przekształcona w ciąg pieszy. Oprócz tego, w koncepcji umiejscowiony jest również ogród różany i plan powstania restauracji, która będzie stanowiła zamknięcie od strony skrzyżowania ul. Niepodległości i Armii Krajowej. Wzdłuż ul. Armii Krajowej planowane są nasadzenia zielenią średnią, która stanowić będzie izolację dźwiękową, zmniejszającą uciążliwość ruchu kołowego. Zakładamy, iż znajdą się w parku różnego rodzaju akcenty architektoniczne i kompozycyjne w centralnych punktach parku. Być może powstanie aleja rzeźb naszych lokalnych twórców, a dla osób starszych staną stoły do gry w szachy itp. Oczywiście w takiej skali, aby całość parku funkcjonowała w sposób pasujący do otoczenia.
- Trochę na wzór szczecińskich parków?
- Tak. Teren parku miejskiego, jest największym terenem zielonym w Gryfinie i musi on zachęcać do spędzania w nim czasu. Chcemy izolować różnego rodzaju elementy, które w tej chwil odstraszają swoim widokiem. Np. obiekt rozdzielni gazu, którego nie ma możliwości przeniesienia. Planujemy oddzielenie go zielenią wzdłuż ogrodzenia. Chcemy także ukryć rury ciepłownicze, biegnące wzdłuż muru obronnego, od jego początku do wysokości szkoły. Padły propozycje wskazujące na powstanie toalety publicznej zlokalizowanej obok postoju taksówek. Natomiast w najciemniejszej części parku, czyli od strony torów kolejowych, możliwe jest stworzenie wybiegu zamkniętego dla psów. Tym samym w całym parku docelowo należałoby zakazać wolnego wyprowadzenia czworonogów. Częścią, która najbardziej wizualnie reprezentuje park jest znajdująca się przy skrzyżowaniu ul. 1 Maja z ul. Parkową. Stąd potrzeba wyeksponowania tego miejsca i przyciągnięcia większej ilości ludzi. Być może pojawi się tu fontanna, ozdobna zieleń czy nowa nawierzchnia. Zakładamy, że mogą się pojawić konkursy na zagospodarowanie tego miejsca, aby wybrać najlepsze rozwiązania.
- Plac zabaw został wykonany zgodnie z naszą koncepcją. Tak naprawdę zakłada ona szereg działań, które będą realizowane i inicjowane przez gminę. Możliwe, że będzie przygotowany teren pod wykonanie obiektów stosownych do usług, a później wydzierżawienie tego miejsca. Realizacja zagospodarowania parku w zasadzie już się zaczęła, ale trudno jest w tej chwili określić precyzyjny harmonogram, kiedy możliwe będzie jego zakończenie i co będzie zrealizowane. Trzeba teraz wykonać dokładne projekty. Chociażby pawilonu, czy przebudowy stacji transformatorowej wraz z lokalizacją toalety publicznej, po to aby realizacja przebiegała według konkretnych planów. Ważne, aby ta koncepcja była wytyczną do m.in. opracowania planu miejscowego na tym terenie. Część inwestycji będzie realizowała gmina, część inwestorzy, oraz dzierżawcy terenów.
- Czy ta propozycja była w jakiś sposób konsultowana z mieszkańcami?
- Nie były przeprowadzane konsultacje społeczne, dotyczące koncepcji na tym etapie. Natomiast przy opracowywaniu planu miejscowego, czy przy dalszych projektach, oczywiście takie konsultacje będą. Materiałem wyjściowym do opracowania koncepcji były analizy historyczne, przestrzenne i funkcjonalne.
- Czy jest już opracowany budżet? Skąd pochodzą pieniądze na inwestycje?
- Na tym etapie trudno jest mówić o szacowaniu kosztów. Tak naprawdę będzie można o tym dyskutować dopiero po przystąpieniu do planu miejscowego, gdzie te funkcje będą rozstrzygane. Pieniądze na realizacje poszczególnych celów, będą pochodziły z budżetu gminy Gryfino. Niewykluczone jest, że przy realizacji postaramy się o dofinansowanie z Unii Europejskiej, z funduszy strukturalnych. Także częściowo tereny, które będą mogły być wydzierżawione, będą zagospodarowane przez inwestorów.
- Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Paweł Drąg
Tekst autoryzowany
Dostarczone przez: Tygodnik Gryfiński |
